niedziela, 14 kwietnia 2013

Rozlewiska rzeki Radew

Niedzielne popołudnie, prawie 20 stopni na termometrze.. to idealny czas by pospacerować. Tym razem duża torba z d700 i ciężkimi obiektywami została w domu. Zastąpiłem ją małym sony nex-em. Aparacik po zeszłorocznej kąpieli w jeziorze został do życia przywrócony a to co zarejestrował w dolinie rzeki Radew zobaczcie..

..była bardzo śpiąca, prawie dała się pocałować.



bobrowe dzieła..


..wiosna przyszła..
..więc miłość kwitnie




przykre ale prawdziwe..




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz